Opublikowany przez: Sonia.M 2018-01-31 14:48:17
Autor zdjęcia/źródło: Wcześniaki bez leku ratującego życie; Designed by Freepik
Wcześniakiem jest maluszek urodzony między 22. a 37. tygodniem ciąży. Rodzice dzieci urodzonych do 28. tygodnia mogą liczyć na refundację leku Synagis, który zwalcza RSV (respiratory syncytial virus) – wirus nabłonka oddechowego wywołujący choroby dolnych dróg oddechowych u niemowląt. Dzieci, które przyszły na świat choćby tydzień później nie otrzymają lekarstwa, a wszystkie są w grupie podwyższonego ryzyka. Dla niemowlaków urodzonych w terminie wirus najczęściej jest niegroźny. Dla wcześniaków może stanowić zagrożenie życia – 40% dzieci urodzonych przedwcześnie trafia na odziały intensywnej terapii z powodu RSV.
Ministerstwo Zdrowia wcześniej argumentowało swoją decyzję wysoką ceną leku. Jednak firma produkująca Synagis obniżyła jego cenę o blisko 30 procent. Mimo to resort dalej odmawia refundacji, nie chcąc obciążać budżetu. Lekarze alarmują, że lekarstwo w Polsce jest w tym momencie tańsze, niż w innych krajach, a jego refundacja jest niezbędna, by chronić przedwcześnie urodzone dzieci. Dziennikarze „Gazety Wyborczej” wysłali w tej sprawie zapytanie do Ministerstwa Zdrowia. Resort odpowiedział wprost, że nie będzie refundacji dla dzieci urodzonych po 28. tygodniu ciąży ze względów ekonomicznych:
„Rozszerzenie populacji może stanowić znaczne obciążenie budżetu płatnika publicznego. (...) Zgodnie z założeniami w analizie wpływu na budżet populacja wcześniaków, w której obecnie finansowany jest Synagis, wynosi 1300 pacjentów. Rozszerzenie kryteriów kwalifikacji może spowodować wzrost populacji do ok. 4800 pacjentów” – MZ.
Polska jest jedyny z nielicznych krajów, który chroni przed wirusem RS tylko skrajne wcześniaki (urodzone przed 28. tygodniem ciąży). Wirus dla przedwcześnie urodzonych dzieci może być śmiertelny – w ubiegłym roku zmarło z jego powodu sześcioro wcześniaków. Żadnemu nie zostało podane przeciwciało. W większości krajów europejskich lek jest refundowany dla wszystkich dzieci urodzonych do 32., a nawet 35. tygodnia ciąży. Pozwala on maluchom, które przedwcześnie pojawiły się na świecie, na prawidłowy rozwój, ograniczenie zachorowalności na zapalenie oskrzeli, płuc, krtani, zatok oraz astmę.
Konsultant krajowy w dziedzinie neonatologii, prof. Ewa Helwich zaznacza, że terapia lekiem Synagis: „To jest jedyny program lekowy dla wcześniaków. Przy dziesiątkach programów przeznaczonych dla dorosłych, dla wcześniaków jest tylko ten jeden” – dla „GW”.
Lekarze i rodzice wcześniaków starają się o refundację leku Synagis, działającego przeciwko wirusowi RS, dla dzieci urodzonych między 29. a 32. tygodniem ciąży. Substancja czynna o nazwie paliwizumab, zawarta w lekarstwie, jest jedyną dostępną formę profilaktyki zakażeń wirusem RS wśród wcześniaków. Po obniżce, dawka leku kosztuje 3,5 tys. zł. Synagis powinien być podawany niemowlakom po jednej dawce przez pięć miesięcy od października (kiedy rozpoczyna się okres największej zachorowalności na choroby dróg oddechowych). Koszt całej terapii to 17,5 tys. zł – niewielu rodziców wcześniaków może pozwolić sobie na taki wydatek, a lek stanowi dla nich jedyną nadzieję.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.